piątek, 12 lutego 2010

Marchewkowe Pola

W nowym roku stare zdjęcia. Galeria przywołująca zapach ogniska, pary oraz wilgotnych liści brzozy. A także smak marchewkowego ciasta, chłód zmoźnego wrześniowego poranka.



Posted by Picasa

3 komentarze:

  1. no i nie da się na imprezie średniowiecznej spokojnie fotografować przyrody... człowiek próbuje skupić się na degustacji walorów estetycznych drzewa... a nimfa na to - "nie możliwe";)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanie odnośnie sukienki. Czy takie francuskie cięcia są jak najbardziej poprawne? Znalazłam gdzieś taki wykrój i zżera mnie ciekawość. A że widzę, że i Ty zastosowałaś takie rozwiązanie, więc proszę o odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć. Przepraszam, że ociągałam się czasowo z odpowiedzią.
    Z tego co się oriantuję krojem francuskim określa się (chyba ;]) współczesny wykrój sukienek, w których przód sukienki składa się z 3 części: szerokiego "korpusu" oraz dwóch takich samych części bocznych (tył, zazwyczaj też jest z 3 części). Szwy w takim cięciu idą przez środek biustu, więc sukienka jest ładnie dopasowana bez dodatkowych zaszewek.
    Wykrój, z którego powstało moje kraciaste cottehardie jest zapewne pierwowzorem modelu wspołczesnego. Przód sunki skłąda się z pięci części: bardzo szerokiego "korpusu", dwóch części bocznych dopasowujących górę sukni do sylwetki oraz dwóch części wszywanych w pachwinę. Każda z tych części ma swoją szerokość na dole, więc sukienka ma duży obwód "spódnicy. Szwy idą nie przez biust a raczej z boku, jeśli mogę to tak opisać.
    Opis tego wykroju możesz znaleźć w "Textiles and clothing" [E. Crowfoot, F. Pritchard, K. Staniland Lpondyn 1992, 2001], przykładowo:
    Joan de la tour, Anglia l.80. XIVw
    http://s27.photobucket.com/albums/c168/aiuto62/?action=view&current=34.jpg.jpg
    http://s27.photobucket.com/albums/c168/aiuto62/?action=view&current=43.jpg.jpg

    A do pomocy kilka opracowań ciekawych wykrojów:
    http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/herjol38.html
    http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/herjol39.html
    http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/moy.html
    i klasyk
    http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carlson/cloth/uppsala.html

    Mam nadzieję, że cosik pomogłam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń